Auto + przyczepa + kierunek okolice Oslo ?=SPONTAN - Norwegia - s5

dodam tylko że co mi po moim wyuczeniu jak i tak w zawodzie nie pracuję,straciłem tylko czas na naukę ,z perspektywy czasu wykształcenie nie jest dla mnie istotne,tylko to co potrafię zrobić tylko i tylko moje umiejętności wypracowane dają mi chleb

jeżak napisał:
miałem na myśli wakacje 2-3tygodnie połączone z odrobkiem kosztów lub zarobkiem na bieżące wydatki,czyli 3-4 godz zbierania i reszta wypoczynek i zwiedzanie,ale oczywiście baty zdążyły się posypać

Masz problemy z definicjami. Wakacje (choc w przypadku doroslych to raczej urlop) i praca wzajemnie sie wykluczaja. Na urlop jedziesz by WYPOCZĄĆ! A nie odrobic koszty wyjazdu!

Po to pracujesz caly rok, zeby zresetowac mozg( jezeli go posiadasz)

Choc sadze, ze u ciebie nie mowi sie wkacje tylko żniwa.

oni i jeżyk próbują na siłę nas...... i co najważniejsze siebie oszukać została im resztka rozumu, że może się wyprawa nie powieść i co wtedy ....
nie ma się panowie,co oszukiwać świetnie przeżytą przygodą i powrotem bez grosza a o zmarnowanym czasie nie wspomnę ....

co sądzę powinniście jechać a nie kombinować jak konie pod górę a bawić będziecie się wtedy jak już załatwicie sobie robotę

wakacje ,urlop jeden kit,jak napiszesz gówno przez "u" lub ó to i tak wiadomo o co chodzi,-----i to by było tyle w tym wątku bo znowu temat zakręci szerokim łukiem o masturbację amerykę i pracę na czarno NO

Tez tak kiedys jezdzilem. Jedzcie na poludnie zadne Oslo tylko na poludniu Mandal, Vigeland itd male wioski tam mozecie malowaci domy widoki suoper woda ludzie mili. Poprostu kierunek Kristiansand. Zapomnijcie o Oslo tam nic nie ma wjazd do miasta wiaze sie z kosztami nie mowic o parkowaniu a na poludniu macie free stoliki nad rzekami biwaki aaa wspomnien czar. pozdro

jeżak napisał:
wakacje ,urlop jeden kit,jak napiszesz gówno przez "u" lub ó to i tak wiadomo o co chodzi,-----i to by było tyle w tym wątku bo znowu temat zakręci szerokim łukiem o masturbację amerykę i pracę na czarno NO

Dla mnie to wielka roznica, po to istnieja zasady gramatyczne/ortograficzne aby ich przestrzegac. Natomiast ignorantow nalezy poprawiac do skutku- wtedy gowno nie bedzie guwnem.
Zgubiles istote mojego postu. Gdy mowimy wakacje( z definicji dotycza one jedynie osob uczacych sie) badz wyjazd urlopowy( pracujacy) Mamy na mysli okres wypoczynku i relaksu a nie zapierdalanie po kilka godzin dziennie w lesie z komarami i robactwem aby zwrocily sie koszty wyjazdu. To robi roznice. Przypuszczam, ze nigdy nie byles na prawdziwych wakacjach.

Do Rumunii to tylko quadami np www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=62&t=51373.

Gabrielu mylisz się co do mnie,a że tak gładko przeszło Ci przez klawiature oczernianie to Ci napiszę,że gadasz żeby gadać,najczęściej od rzeczy,jak jakiś dziad -Ty dziadu,spieprzaj dziadu! colorowy.

balum napisał:
Do Rumunii to tylko quadami
traktorem pewnie też by się dało

balum napisał:....Gabrielu mylisz się co do mnie,a że tak gładko przeszło Ci przez klawiature oczernianie to Ci napiszę,że gadasz żeby gadać,najczęściej od rzeczy,jak jakiś dziad -Ty dziadu,spieprzaj dziadu! colorowy.
Każdy ma własny punkt widzenia , od własnego siedzenia ...
A to czy Ja mam , lub nie mam racji , względem twojej Negatywnej postawy , to sam potwierdziłeś powyższym wpisem .
---
Lepiej i przyjemniej być Dziadem z Honorem i uśmiechem na twarzy , niż zgorzkniałym i wiecznie niezadowolonym Panem na włościach , zwanych Własna Dupa ...

luknck napisał:
Tez tak kiedys jezdzilem. Jedzcie na poludnie zadne Oslo tylko na poludniu Mandal, Vigeland itd male wioski tam mozecie malowaci domy widoki suoper woda ludzie mili. Poprostu kierunek Kristiansand. Zapomnijcie o Oslo tam nic nie ma wjazd do miasta wiaze sie z kosztami nie mowic o parkowaniu a na poludniu macie free stoliki nad rzekami biwaki aaa wspomnien czar. pozdro

No tak > widziałem osobiscie jak malujecie dom za 3000, ktorego nikt dotknąc nie chce za 6000!

Proponuje północ norwegii, bo południe mówi wam won!

Południe wolne od ALIENS-ów!